Etui z resztek mulin i kordonków. W sam raz na zimę, bo ... kolorowe :)
Z jednej strony takie:
A z drugiej takie:
poniedziałek, 27 stycznia 2014
środa, 22 stycznia 2014
Serduszka ze zdjęciem wnuczka na dzień Babci i Dziadka
Takimi serduszkami ze zdjęciem najmłodszego członka rodziny obdarowaliśmy Dziadków i Pradziadków naszego malucha. Kategoria decoupage, chociaż niewiele to ma z tą techniką wspólnego...
"Reliefy" wykonane konturówką oraz masą szpachlową, a mini serduszka są z glinki samoutwardzalnej.
Dziadkowie zachwyceni,więc pomysł uważam za udany :)
"Reliefy" wykonane konturówką oraz masą szpachlową, a mini serduszka są z glinki samoutwardzalnej.
Dziadkowie zachwyceni,więc pomysł uważam za udany :)
wtorek, 21 stycznia 2014
Komin boucle
Taki oto komin to mój spóźniony prezent świąteczny dla Mamy. Ale że zima też mocno spóźniona, to komin jakby na czas :) Wyszedł wystarczająco duży, aby można było zarzucić część na głowę w wietrzne dni.
To moje drugie drutowe dziełko. Włóczka przyjazna początkującym - dzięki pętelkom nie widać jeśli oczka nie wyszły idealnie równe ;) ale prawe i lewe wyćwiczyłam tutaj chyba do perfekcji... Można się brać za ambitniejsze projekty :)
Komin wykonany z włóczki Alpaca Boucle w kolorze 2020 drutami nr 5,5. Poszło na niego trochę ponad 4 motki. Z resztki jest w planach jakiś miły dodatek.
Włóczka miła w dotyku, bardzo mięciutka. Wyszedł taki przyjemny baranek, leciutki i delikatny, a jednak bardzo ciepły.
A skoro już zima przyszła, to jeszcze obrazek zeszłoroczny, który niezmiernie lubię :)
To moje drugie drutowe dziełko. Włóczka przyjazna początkującym - dzięki pętelkom nie widać jeśli oczka nie wyszły idealnie równe ;) ale prawe i lewe wyćwiczyłam tutaj chyba do perfekcji... Można się brać za ambitniejsze projekty :)
Komin wykonany z włóczki Alpaca Boucle w kolorze 2020 drutami nr 5,5. Poszło na niego trochę ponad 4 motki. Z resztki jest w planach jakiś miły dodatek.
Włóczka miła w dotyku, bardzo mięciutka. Wyszedł taki przyjemny baranek, leciutki i delikatny, a jednak bardzo ciepły.
A skoro już zima przyszła, to jeszcze obrazek zeszłoroczny, który niezmiernie lubię :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)