piątek, 20 lutego 2015

Szydełkowe podkładki




Po doświadczeniach z koralikami stęskniłam się strasznie za szydełkiem normalnych rozmiarów. Zrobiłam więc ostatnio takie szydełkowe podkładki pod kubki. Dzisiaj pojadą w daleką podróż jako drobny upominek :)
Włóczka, z której je zrobiłam to Sonatka. Przeleżała u mnie chyba ze dwa lata. Miałam do niej kilka podejść, ale nijak nie mogłam się z nią dogadać ani ze starymi szydełkami ani z drutami w ręku. Nitka się rozwarstwiała i irytowała mnie przeogromnie.
Od jakiegoś czasu jednak zbieram sobie komplet szydełek, które uwielbiam i po kupnie nowego, pasującego rozmiarem robienie nawet z tej włóczki to sama przyjemność.
Sonatka wreszcie mi przypasowała do tych podkładek, a że jeszcze trochę mi jej zostało, to z pewnością zrobię z niej kolejne. Lubię takie małe, szybko powstające formy :)
Wzór znaleziony gdzieś w necie, ale choć podobnych jest całe mnóstwo, to nie potrafię już odnaleźć dokładnie tego.

Włóczka: Sonatka
Szydełko: 2,5
Wielkość: 10 cm


sobota, 14 lutego 2015

Walentynkowy komplet



Mimo, że należę do osób, którym Walentynki są raczej obojętne, to biżuteryjnie jakoś tak mnie wzięło, że odruchowo złapałam czerwone koraliki właśnie przed kilkoma dniami. Najpierw powstały kolczyki w formie niewielkich kuleczek, potem cieniutka bransoletka do owinięcia podwójnie nadgarstka już totalnie w walentynkowych klimatach, bo z zawieszką - serduszkiem, a na koniec trochę pokombinowałam i zrobiłam nawet serduszkowy breloczek.




Obchodzącym Walentynki życzę dzisiaj samych przyjemności, a tym, którzy nie znoszą słodkawych klimatów - cierpliwości ;)

sobota, 7 lutego 2015

Baktus karbowany i pierwsze mitenki

Dzisiaj przedstawiam kolejny baktus. Jak widać na jednym się nie skończyło :)
Tym razem jednak w wersji karbowanej i słonecznym kolorze z włóczki z wplecioną srebrną nitką.
Motek takiej włóczki zalegał sobie u mnie już od dawna i nie bardzo miałam pomysł, co z nim zrobić, aż wreszcie padło na baktus.
Motek na początku zważyłam, żeby wiedzieć kiedy zacząć zwężać i w połowie już wiedziałam, że szal będzie za krótki... Ale nie chcąc dokupywać kolejnego motka wymyśliłam opcję z guzikiem. A pod koniec okazało się, że i tak zabrakło mi dosłownie kilku centymetrów na końcu... :)
Ostatecznie mój baktus jest za krótki, a ja i tak musiałam dokupić motek, żeby go skończyć ;)
A skoro już dokupiłam, to metodą prób i błędów powstały mitenki.
Z kompletu jestem jednak bardzo zadowolona. Kolor idealny na szare dni. Opcja z guzikiem okazała się trafiona, szal fajnie się układa na szyi, nie przesuwa, rogi się nie pałętają gdzie popadnie, a i można go ułożyć jak golfik i wystając spod kurtki prezentuje się całkiem sympatycznie.




Włóczka: Kamilka
Druty: 3.5
Pomysł na szal zobaczyłam tu: Corrugated Baktus

sobota, 31 stycznia 2015

Pudełka w męskim klimacie

Dawno nie było deku, więc dzisiaj pudełeczka dla faceta, które stały się prezentem podchoinkowym, zrobione zatem były już ponad miesiąc temu, tylko jakoś tak zostały trochę przeze mnie zapomniane.

Te serwetki bardzo mi się spodobały, więc z przyjemnością zrobiłam mały komplet. I choć wszystkie motywy fajne, to ten z rowerem zdecydowanie jest moim ulubionym :)








sobota, 17 stycznia 2015

Baktus

I mnie dopadł Baktus.
Ostatnio gdzie bym nie zajrzała, tam widziałam takie szale. Spodobały mi się, więc też postanowiłam zrobić. Ten wprawdzie nie jest dla mnie, ale prostota wykonania i efekt końcowy tak mi się spodobały, że wkrótce zrobię taki także sobie.





Włóczka: Angora Active, kolor 841
Wymiary: 172cm długości bez frędzli i 40cm w najszerszym miejscu
Waga: niespełna 70g
Druty: 5

piątek, 9 stycznia 2015

Oszroniona bransoletka

Zimy jak nie było tak nie ma (przynajmniej w centrum Polski).
Ja na przekór pogodzie zrobiłam bransoletkę w zimowo-gwiazdkowym klimacie.
Grubasek powstał z 17 koralików w rzędzie.




Bransoletkę zgłaszam na wyzwanie Szuflady - Oszronione




oraz na wyzwanie Pracowni Rękodzieła SZOK - All that glitter



środa, 31 grudnia 2014

Ze złotem i bielą

Dziś króciutko i na temat. Przedstawiam bransoletkę z SuperDuo Apollo Gold i białych Toho 15/0.


Do bransoletki powstały kolczyki do kompletu.


Koraliki mnie troszkę zaskoczyły, bo przy przypadkowym nawlekaniu okazało się, że z jednej strony pięknie się mienią ukazując przeróżne barwy, nie tylko złotą, a z drugiej mienią się... inaczej, żeby nie powiedzieć, że mniej pięknie ;) Zdjęłam więc to, co naplotłam i zaczęłam od początku, tym razem uważniej i tak oto bransoletka zyskała stronę prawą



i lewą




Bransoletkę zgłaszam na wyzwanie Szuflady pt. "Z Bielą i Złotem".

niedziela, 28 grudnia 2014

Naszyjnik w kawowych barwach

Dziś prezentuję naszyjnik z koralików, który zgłaszam na wyzwanie Magii Tworzenia - Kawa.
Jak nie widać na zdjęciach, naszyjnik wykonany jest z koralików Toho 15/0 oraz Fire Polish Cathedral 4mm w różnych odcieniach brązu, przepleciony Toho 11/0 w kolorze czarnym.



Cóż... słońce chyba zapadło w drzemkę zimową i na zdjęciach nic a nic nie widać. Dorzucam jeszcze kilka fotek, na których, jak się dobrze przyjrzeć, to coś tam na brązowo połyskuje.


 I banerek wyzwaniowy



piątek, 26 grudnia 2014

Medalion Pandora

Święta, święta, a u mnie dziś zupełnie nieświąteczny post, a w roli głównej medalion przygotowany na wyzwanie Kreatywnego Kufra - Pandora. Pandora pokazana przeze mnie pochodzi z obrazu Artura Rackhama.

Przy okazji tej nietypowej biżuterii pobawiłam się w transfer błonowy


oraz transfer zwykły wykonany przy pomocy Art Medium, przez co z drugiej strony medalionu Pandora przypadkiem jest w odbiciu lustrzanym ;)


Medalion ozdobiony perełkami.







poniedziałek, 15 grudnia 2014

Ocean Waves II

Powstał ostatnio szal w prezencie imieninowym. Wzór to Ocean Waves, czy też Japanese Feather, czyli powtórka z rozrywki. Tym razem jednak szal jest szerszy o dwa motywy i trochę krótszy.




Włóczka: Kid-Silk Drops nr 09
Wielkość: 150x46cm
Waga: niespełna 70g
Zużycie: 3 motki
Druty: 4



I szal w całej okazałości.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...