Jak nie widać na zdjęciach, naszyjnik wykonany jest z koralików Toho 15/0 oraz Fire Polish Cathedral 4mm w różnych odcieniach brązu, przepleciony Toho 11/0 w kolorze czarnym.
Cóż... słońce chyba zapadło w drzemkę zimową i na zdjęciach nic a nic nie widać. Dorzucam jeszcze kilka fotek, na których, jak się dobrze przyjrzeć, to coś tam na brązowo połyskuje.
I banerek wyzwaniowy
Prześliczny naszyjnik :) Już sobie wyobrażam jak wiele poświęciłaś mu czasu :) Piękny :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńI tu Cię zaskoczę! Taki naszyjnik to wyjątkowo szybka i przyjemna plecionka. Mnie przynajmniej zajmuje dużo mniej czasu niż np. sznur szydełkowo-koralikowy ;) Polecam!
Usuńbellissimo collier , brava buon anno ciao.
OdpowiedzUsuńsplot robi fantastyczne wrażenie, pieknie to wygląda
OdpowiedzUsuń