środa, 31 grudnia 2014

Ze złotem i bielą

Dziś króciutko i na temat. Przedstawiam bransoletkę z SuperDuo Apollo Gold i białych Toho 15/0.


Do bransoletki powstały kolczyki do kompletu.


Koraliki mnie troszkę zaskoczyły, bo przy przypadkowym nawlekaniu okazało się, że z jednej strony pięknie się mienią ukazując przeróżne barwy, nie tylko złotą, a z drugiej mienią się... inaczej, żeby nie powiedzieć, że mniej pięknie ;) Zdjęłam więc to, co naplotłam i zaczęłam od początku, tym razem uważniej i tak oto bransoletka zyskała stronę prawą



i lewą




Bransoletkę zgłaszam na wyzwanie Szuflady pt. "Z Bielą i Złotem".

niedziela, 28 grudnia 2014

Naszyjnik w kawowych barwach

Dziś prezentuję naszyjnik z koralików, który zgłaszam na wyzwanie Magii Tworzenia - Kawa.
Jak nie widać na zdjęciach, naszyjnik wykonany jest z koralików Toho 15/0 oraz Fire Polish Cathedral 4mm w różnych odcieniach brązu, przepleciony Toho 11/0 w kolorze czarnym.



Cóż... słońce chyba zapadło w drzemkę zimową i na zdjęciach nic a nic nie widać. Dorzucam jeszcze kilka fotek, na których, jak się dobrze przyjrzeć, to coś tam na brązowo połyskuje.


 I banerek wyzwaniowy



piątek, 26 grudnia 2014

Medalion Pandora

Święta, święta, a u mnie dziś zupełnie nieświąteczny post, a w roli głównej medalion przygotowany na wyzwanie Kreatywnego Kufra - Pandora. Pandora pokazana przeze mnie pochodzi z obrazu Artura Rackhama.

Przy okazji tej nietypowej biżuterii pobawiłam się w transfer błonowy


oraz transfer zwykły wykonany przy pomocy Art Medium, przez co z drugiej strony medalionu Pandora przypadkiem jest w odbiciu lustrzanym ;)


Medalion ozdobiony perełkami.







poniedziałek, 15 grudnia 2014

Ocean Waves II

Powstał ostatnio szal w prezencie imieninowym. Wzór to Ocean Waves, czy też Japanese Feather, czyli powtórka z rozrywki. Tym razem jednak szal jest szerszy o dwa motywy i trochę krótszy.




Włóczka: Kid-Silk Drops nr 09
Wielkość: 150x46cm
Waga: niespełna 70g
Zużycie: 3 motki
Druty: 4



I szal w całej okazałości.




wtorek, 9 grudnia 2014

W paseczki i zygzaczkiem - Revontuli



Zaopatrzyłam się w chustę na chłodne dni w takich trochę jesiennych kolorach, chociaż w tej chwili już ze zniecierpliwieniem wypadałoby oczekiwać zimy...


A wzór to Revontuli. Długo miałam wydruk i od czasu do czasu spoglądałam na niego, dwa razy nawet się przymierzyłam do robienia, ale coś nie za bardzo wychodziło... Chyba musiałam do niego dojrzeć, bo tym razem wystarczyło poszperać po internecie w poszukiwaniu instrukcji wykonania tajemniczych oczek M1 i poszło :)
Pamiętam, że nie obyło się bez drobnego błędu, ale skoro teraz nie mogę go znaleźć, to chyba nie ma się czym przejmować ;)




Włóczka: Drops Delight 10 (75% wełna, 25% poliamid)
Druty: 4
Zużycie: ok.2,5 motka
Wymiary chusty: 122x61cm

Z efektu jestem zadowolona. Miło się tę chustę dziergało i całkiem sprawnie. Mam nadzieję, że nosić też się będzie dobrze... Wprawdzie podgryza trochę, ale da się przeżyć. Już w kolejce na następną Revontuli czeka Drops Delight w kolorze różowym, bynajmniej nie jesiennym!

A że w Szufladzie trwa jeszcze Wyzwanie Listopadowe pt. "W ten deseń", a chusta jak by na nią nie patrzeć pasiasta jest, pozwolę sobie ją zaproponować.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...