czwartek, 31 marca 2016

Deszczowa skrzyneczka

Herbaciarka z przeznaczenia, a mnie posłuży jako pudełko na biżuterię, która dzięki wielu przegródkom już nie będzie splątana, mam nadzieję.
Pomysł ozdobienia tej skrzyneczki pojawił się wraz z wyzwaniem Szuflady pt. "Deszczowa piosenka". Początkowo serduszka miały być wykonane techniką transferu, ale na tej farbie jakoś za nic nie chciały wyjść, więc się poirytowałam i deszczowe serduszka namalowałam oraz lekko przetarłam papierem ściernym. Serwetek także brak. Nie ma tu więc nawet grama dekupażu, a ponieważ malować, nawet miniserduszek, nie umiem - jest jak jest :)




To niebieskie w środku i na głównym motywie to produkt bejcopodobny firmy Lazur. Zakochałam się w tym kolorze i produkcie bez pamięci. Daje cudne efekty, choć kryje wyłącznie drewno, a nie obrzydliwy klej wylewający się miejscami z łączeń skrzyneczki... Stąd wklejony wewnątrz sznurek maskujący te okropne miejsca, który w rezultacie chyba dał niezły efekt :)




2 komentarze:

  1. Świetna skrzyneczka na biżutki:) Pięknie ją ozdobiłaś, a ten niebieski odcień faktycznie jest prześliczny. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świętna skrzyneczka, super pomysł i wykonanie :)
    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...