W oczekiwaniu na Razemrobienie z Intensywnie Kreatywną w ramach odpoczynku od drutów pochłonęły mnie koraliki... Wykonując bransoletkę i naszyjnik było całkiem relaksacyjnie.
Schody zaczęły się przy dzierganiu kulek, które nijak nie chciały wyjść. Jednak po kilku pruciach "załapałam" co i jak i doszły też kolczyki:
Komplet "wakacyjny", bo kolorystyka tej mieszanki nie chce skojarzyć mi się inaczej, jak tylko z wakacjami... Lekkimi, zwiewnymi bluzeczkami, letnimi spacerami nad morzem... Oj, rozmarzyłam się... :)
Bardzo ładny komplecik!! Świetny pomysł, taki miks kolorów, na wykorzystanie resztek koralików :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń