Ostatnio zawitała do nas wreszcie piękna, ciepła, słoneczna wiosna, a dzisiaj coś się popsuło... Za oknem pochmurno i trochę deszczowo. Żeby więc przezwyciężyć tą ponurą aurę, u mnie dzisiaj w roli głównej chusta tęczowa na zdjęciach z wiosennych, słonecznych dni.
Chusta jest oparta o wypatrzony na Ravelry wzór Miari Shawl, choć troszkę ją powiększyłam i nie dodałam koralików - trochę z lenistwa, a trochę, ponieważ wydawało mi się, że sama kolorystyka tej chusty to jej wystarczająca ozdoba.
Chusta jest wykonana z wełny estońskiej 800m/100g kupionej na allegro. Gryzie jak diabli, ale staram się przekonać samą siebie, że kolory to wynagradzają ;)
Chusta zrobiona jest na drutach 4,5, waży niecałe 70g, dłuższy bok ma długość ok 150cm, a krótsze 105cm.
Włóczka, choć gryząca w dzierganiu i noszeniu, to na pewno nie nudna, bo każdy rządek, mimo prostego wzoru, to nowe doświadczenie wzrokowe, więc chustę robiło się naprawdę szybko i przyjemnie. Zblokowała się świetnie, chociaż teraz stwierdzam, że można było jej bardziej powyciągać ząbki.
Chusta jest przepiękna! Uwielbiam tę tęczową włóczkę ;)
OdpowiedzUsuńHeeee, znam Gosiu ten ból z gryzącą włóczką. Dlatego jeśli kupuję włóczkę z dodatkiem wełny to sprawdzam aby to było merino. Merino jest milutka i niegryząca. A chusta wyszła Ci prześliczna. Nie dziwię się że się dla niej poświęcasz :))
OdpowiedzUsuńNiesamowite kolorki - rewelacyjna chusta :) Pozdrawiam Serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, bardzo ładna chusta :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta i kolorki z serii dla każdego coś pięknego.
OdpowiedzUsuńCudowna, uwielbiam takie chusty, a w tych kolorach to już zupełna bajka :)
OdpowiedzUsuńAbsolutne mistrzostwo! Kolory cudownie przechodzą. Piękna chusta.
OdpowiedzUsuńCudowna jest! Kolorystycznie jest idealna. Uwielbiam kolory :)
OdpowiedzUsuńjejku szacun za ta chustę :) wyglada perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuń